MONO ponownie w Polsce. Tym razem, NIESTETY, nie we Wrocławiu, a w Poznaniu i Warszawie.
Uwielbiam ich twórczość, która jakoś tak doskonale mi się wpisuje w melancholijny listopad. :)
A tak było rok temu we wrocławskim klubie Firlej.
Więcej informacji na oficjalnej stronie zespołu. Polecam!!
Och, teraz i mnie podoba się ten zespół! Dzięki za propozycję świetnej muzyki ;)
OdpowiedzUsuńJa ich odkryłam jakiś kilka lat temu przez przypadek i zachwyt trwa. Enjoy! :)
UsuńMuszę przyznać, że gdyby nie wpis na pani blogu to w życiu bym pewnie nie odkrył takie fajnego zespołu jak MONO. Mają bardzo dobre kawałki.
OdpowiedzUsuń