Nie przepadam za mangami. Fakt, nie miałam styczności z wieloma tytułami, ale niewiele z nich mnie zainteresowało. Tym razem jest inaczej. Przeglądając nowo odkrytego bloga Japan: Life and Religion natknęłam się na posta o komiksie Saint Oniisan. W skrócie - Jezus i Budda na ziemskich wakacjach. :) I mimo że brzmi to dość absurdalnie, dla mnie czytanie Saint Oniisan jest niezłą zabawą. Szczególnie, że obaj Panowie odpoczywają w Japonii. Do poczytania między innymi tutaj. Polecam!
no nie wierzę, ale ktoś miał fazę ;-D przystojniaki z tych oniisanów, OBADAM.
OdpowiedzUsuń