wtorek, 11 sierpnia 2009

motyl na wietrze

"Nie miała powodu się wstydzić. Zabrano ją z domu na rozkaz jakiejś potężnej, pozbawionej twarzy istoty, o której nic nie wiedziała. Ale żyła w dziewiętnastowiecznej Japonii, gdzie >>upadła kobieta<<, za którą ją uznano, była przez wszystkich opluwana i traktowana z pogardą."


Fabularyzowana historia Okichi Saito - dziewczyny urodzonej w wiosce Shimoda, japońskiej gejszy oraz konkubiny amerykańskiego konsula. Historia znana i przedstawiana już na wiele sposobów, nie tylko literackich. Przeczytałam i... trochę się znudziłam. I nie chodzi nawet o to, że "to wszystko brzmi jakoś znajomo", ale raczej o sposób narracji, jej przystępny, ale i przewidywalny sposób prowadzenia. Ciekawa historia podana w mało interesujący sposób. Polecam osobom, które jej nie znają.

Więcej o książce na stronie wydawnictwa oraz samej autorki.

(Cyt. za: Rei Kimura, Motyl na wietrze, Warszawa 2009, s. 33.)

1 komentarz:

  1. krotka, szybko sie czyta...ale wiekszej rewelacji w niej nie odnalazlam.
    opis nieszczesliwego czlowieka, muszacego sobie radzic w zyciu.

    OdpowiedzUsuń