W końcu przyszła pocztą - mała książeczka z "munchową" okładką. :)
Face Food Recipes przedstawia kilka wybranych przykładów
charaben bento. Każdy przepis jest dokładnie opisany, podane są składniki, użyte narzędzia czy triki oraz, oczywiście, autor dzieła. To już jest bardzo wysoka szkoła jazdy - precyzja tych
charaben bento mnie powaliła. Zresztą zobaczcie sami. :)
Więcej informacji na
blogu autora. Polecam!
Prawdziwa sztuka z jedzenia, aż szkoda byłoby jeść :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Moim bentom, jak na razie, do sztuki daleko, dlatego śmiało można je jeść. :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUrzekły mnie pandzie :) Może coś Cię tu zainspiruje - http://blog.rekuru.com/2011/06/30/10-adorable-onigiri-creations/.
OdpowiedzUsuń