Nadal pozostajemy w konwencji jedzeniowej. Nawet song-a wybrałam nie przypadkowo. Papaya Paranoia to zespół, który miałam okazję usłyszeć i zobaczyć na żywo kilka lat temu w Polsce, we Wrocławiu nawet. Kto był, ten wie, że zabawa była przednia. :)Polecam posłuchać bez szumów i zakłóceń widowni. :)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz