Są dwa powody, dla których konkurs ten ma miejsce. :) Pierwszy, to kolejny wyjazd do Japonii - i znowu nieco specjalny, bo z Mamą. Drugi, to przekroczenie 1500 lajków na FB, za które dziękuję - cieszę się, że blog się podoba, że piszę dla kogoś, a nie tylko dla siebie. :)
To będzie już moja czwarta podróż do Nippon-u, ale moja Mama zetknie się z "japońskością" po raz pierwszy w prawdziwym live wydaniu. Dla nas obu będzie to zapewne ciekawie doświadczenie. W związku z tym, chciałam Wam, Drodzy Czytelnicy, zaproponować zabawę pod tytułem:
Cały dzień razem z Mamą w Tokio. :)
Zadanie polega na przedstawieniu jednodniowego planu, jak spędzić fajnie jeden dzień w Tokio. Mogłoby się wydawać, że to nic trudnego dla osób, które odwiedziły już kiedyś Tokio. Jednak może się okazać, że wcale niekoniecznie. Poza tym nikogo, rzecz jasna, nie dyskwalifikujemy - w zabawie może wziąć udział każdy, kto tylko ma na to chęć. I pomysł. :)
Osoby, które zechcą wziąć udział w zabawie, muszą pamiętać o tym, że:
Osoby, które zechcą wziąć udział w zabawie, muszą pamiętać o tym, że:
- musimy coś jeść
- nie chcemy spędzić połowy dnia na dojazdach
- znam Tokio całkiem nieźle, ale moja Mama będzie tam pierwszy raz
- nie dysponujemy szaleńczym budżetem
- może padać deszcz
- nie lubimy sportów ekstremalnych
- nie lubimy sportów ekstremalnych
- pomijamy dzielnicę Asakusa, ponieważ to moje ulubione miejsce i na pewno spędzimy tam cały jeden dzień
Propozycja, która najbardziej przypadnie do gustu mojej Mamie zostanie zrealizowana w Tokio, opisana na blogu i nagrodzona zestawem różności prosto z Japonii. Jest to więc konkurs dla cierpliwych, ponieważ nagroda zostanie przyznana i wysłana dopiero po naszym, szczęśliwym oby, powrocie, czyli gdzieś po majówce przypuszczam dopiero. :)
Tym razem wysyłkę muszę ograniczyć tylko do terenu Polski.
Na Wasze propozycje czekamy do końca marca. Proszę o ich nadsyłanie na adres: japoniablizej@poczta.fm.
Ganbatte ne! :)
Bardzo fajny pomysł! Jednakże ja Ci nie pomogę, albowiem do Tokio z Osaki jest za daleko :D
OdpowiedzUsuńDzięki! I wiesz, zawsze możesz puścić wodze wyobraźni. ;)
UsuńJa bym zaproponowała jakiś ogród japoński :D
OdpowiedzUsuńOdwiedzimy pewnie nie jeden. :)
UsuńNie podajesz miejsca waszego pobytu/startu wycieczki. Mam w takim razie pytanie: na ile dokładny ma być plan wycieczki? Czy ma zawierać nazwy linii metra i godziny odjazdow pociągów?;-)
OdpowiedzUsuńNie podaję, bo będziemy w różnych częściach miasta, a plan nie musi być aż tak dokładny - z pociągami dam sobie radę. Chyba. :)
Usuńz rana - Tsukiji - po świeży owoc morza;
OdpowiedzUsuńnastępnie - Edo Tokyo Museum - czyli jak to ongi bywało;
zaś - Harajuku - kolorowo i egzotycznie;
na deser - Kabukichō - jeść, pić, zakupić co nieco
więcej nie polecam, bo się i tak zgonicie :)