Będąc w Yokohamie warto wybrać się do tamtejszego Muzeum Lalek. Nazwa jest nieco myląca, bo, co prawda większość kolekcji, to lalki, ale na wystawie można oglądać i inne zabawki. Z całego świata. Kolekcja liczy ponad 3500 eksponatów - jest więc, co podziwiać. Polecam nie tylko dzieciom. :)
Już przed wejściem wita nas Niebieskooka Lalka - Pauline. To wizerunek jednej z 13 tysiący lalek, które w 1927 roku zostały wysłane z Ameryki do Japonii. Każda miała imię oraz paszport, a wszystkie zostały wybrane przez amerykańskie dzieci. Stanowiły prezent na japońskie Święto Lalek. Prezent, który miał nieść pokój i zrozumienie. Lalki rozesłano do szkół i przedszkoli w całej Japonii. Współcześnie odnaleziono i zlokalizowano jedynie 300 lalek. Część uległa zniszczeniu w czasie wojny, część została kiedyś schowana i zapomniana. Zajmuje się tym specjalna organizacja, która powołała do życia
Blue-eyed Doll Project. W tym samym roku japońskie dzieci postanowiły się odwdzięczyć i do Ameryki wysłano tzw.
lalki Ichimatsu. Jedną z nich również zobaczyć można w muzeum.
A poza nią jest bardzo fajna kolekcja lalek w różnych strojach narodowych czy też regionalnych. Była nawet para polska. :)
Są różne lalki i zabawki z całego świata. Część eksponatów można podziwiać tylko przez szybę, ale niektóre są dosłownie na wyciągnięcie ręki. Jak te owieczki.
Wystawiane sa również zabawki z Zachodu, nieco już leciwe.
Oraz te bardziej współczesne. Jest także spora kolekcja uwielbianych nie tylko w Japonii
lalek Blythe.
W pobliżu muzeum jest fajny sklep z zabawkami, co widać już przed wejściem. :) Miło spędza tam się czas. To taki krótki powrót do dzieciństwa. :)
Informacje praktyczne.
Website:
http://www.yokohama-doll-museum.com/english.html
Czynne: codziennie poza poniedziałkami od 9:30 do 17:00
Wstęp: 500 jenów (wystawy specjalne 800 jenów)
Dojazd: trzy minuty ze stacji Motomachi-Chukagai na linii Minato Mirai
Mapa:
http://www.homeandabroad.com/map/mainInfoGMap.ha?mainInfoId=105297