niedziela, 12 grudnia 2010
miko
Nie da się ich nie zauważyć na terenach chramów shintō. Zwykle to one sprzedają nam najróżniejsze talizmany, opiekują się także omikuji (wróżbami), uczestniczą w różnych ceremoniach, na przykład ślubach. Zawsze pojawiają się także podczas matsuri - pomagają mnichom, sprzedają talizmany odnoszące się do konkretnego chramu, który organizuje matsuri. Służą radą i pomocą dla odwiedzających.
Miko, bo o nich mowa, to generalnie rzecz ujmując dziewczęta służące w chramach shintō. Dawniej utożsamiane z szamanizmem i rytualnymi praktykami mającymi na celu kontakt z bóstwem (kami). Dziś ponoć nadal istnieją w Japonii miko trudniące się egzorcyzmami czy pozbywaniem się chorób, jednak ich liczba jest bardzo mała. Miko zapisuję się znakami oznaczającymi „szamana” (巫) oraz „kobietę” (女). Dawniej stosowano i inne zapisy: 神子 („boskie dziecko”) lub 巫子 („szamańskie dziecko”). Ich pozycja w społeczeństwie japońskim na przestrzeni wieków była bardzo różna - od bycia powiernikiem klasy rządzącej do aruki miko, czyli "podróżujących miko", które swoim tańcem (i czasami ciałem) zabawiały podróżnych na szlakach łączących największe miasta Japonii, na przykład na sławnym Tokaidō (między Tokio a Kioto).
Ich charakterystyczny strój pozostaje niezmienny od wieków. Długie czerwone spodnie hakama, białe kimono i noszona czasami na nie narzutka haori (podczas ceremonii religijnych miko używają specjalnej odświętnej narzutki zwanej chihaya). Uzupełnieniem stroju są białe lub czerwone wstążki we włosach oraz noshi, rodzaj papierowej ozdoby symbolizującej powodzenie i dobry los.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
az przypomniala mi sie rei z sailor moon ;]
OdpowiedzUsuń