Już jest! Pierwszy w Polsce hotel kapsułowy na modłę japońską. Tak naprawdę jest to część Hostelu Wilson znajdującego się na warszawskim Żoliborzu. Reklamowany jest jako eko-hostel - są tu i panele słoneczne, i systemy oszczędzania wody.
W Japonii hotele takie są popularne, ale nie aż tak bardzo, jak mogłoby się wydawać. Zwykle nocują w nich zmęczeni po nadgodzinach sararimani albo turyści. :) W niektórych panie nie są mile widziane. Raz udało mi się dojrzeć taki hotel po drodze, ale nie było czasu, aby zerknąć do środka. Może jeszcze kiedyś będzie okazja. Najpierw jednak zrobimy ćwiczenia na warszawskim terenie. Już za 1 euro można sobie poleżeć godzinkę w takiej kapsule w Wilson Hostel. :)
hmmm, nigdy nie widziałam takiego hotalu, a wszystcy japończycy których o niego pytałam robili wielkie oczy, nigdy nie słyszeli o takim pomysle ....
OdpowiedzUsuńHm, na własne oczy widziałam jeden. Chyba w Shibuya lub Shinjuku. Więc ten jeden istnieje naprawdę. Co do reszty, głowy nie dam sobie uciąć... :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSuper punlikacja. Dzięki. W moim przypadku w wyborze paneli słonecznych pomogła mi rodzina. MIST są liderami w branży.
OdpowiedzUsuń