Z reguły nie piszę postów na temat kosmetyków etc., ale tak się zachwyciłam, że nie mogłam się oprzeć. Znałam wcześniej inne produkty z zieloną herbatą marki Elizabeth Arden, ale o tym nie wiedziałam.Totalne zapachowe zaskoczenie.
Lubiany zapach to oczywiście rzecz gustu. Osobiście zapachy z nutą zielonej herbaty lubię, szczególnie na lato - są lekkie i orzeźwiające. Ten zapach Elizabeth Arden jest nieco słodszy, ale wciąż świeży, dlatego przekonał mnie do siebie. Nie wspominając nawet ślicznego opakowania. Uległam. :)
p.s. Z podobnych produktów polecam tę wodę kolońską. Z zieloną herbatą oczywiście. :)
No zapachy z nutą wiśni są zawsze cudowne, bo z zieloną herbatą - to zależy od firmy. Można trafić na takie mydło i powidło, że koniec świata. Ale muszę się zainteresować tematem, bo co prawda okazyjnie używam Shiseido Zen, ale żałuję ich sobie na co dzień, no i z tego brak nie mam nic na co dzień :D Dzięki za info!
OdpowiedzUsuńMnie bardziej odpowiada ten zapach z Yves Rocher niż Elizabeth Arden, ale wiadomo - herbata herbacie nierówna. :) Hm, ten Twój Zen ładnie się prezentuje.
UsuńNie widziałam wcześniej tego zapachu od Arden, trzeba odnaleźć i powąchać ;). Kiedyś próbowałam się przekonać do Arden Green Tea, ale coś mi w nim nie pasowało. Za to Yves używam od kilku lat i gorąco polecam!
OdpowiedzUsuńMam te same odczucia - też wolę zapach z Yves Rocher. A ten z wiśniową nutką polecam wypróbować. :)
Usuńooooo, muszę powąchać koniecznie!! :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie! ;)
Usuńojejj!!! Ale śliczne opakowanie :D wąchałabym - ja np poluję na jaśminy :d są mega cudowne :)
OdpowiedzUsuńJaśminowe zapachy też lubię, ale potrafią być nieco przytłaczające. :)
Usuń